Atak zimy w Łódzkiem. Ponad 400 interwencji strażaków i groźne wypadki. Wśród rannych 6-letnie dziecko

Atak zimy dał się mocno we znaki mieszkańcom i kierowcom w województwie łódzkim. Przez ostatnie 24 godziny, do godziny 7 rano, straż pożarna odnotowała aż 432 interwencje związane z intensywnymi opadami śniegu. Najtrudniejsza sytuacja panowała w powiecie bełchatowskim (57 zdarzeń), wieluńskim (50) oraz sieradzkim (48).

Wypadki w Łódzkiem. Ranny 6-letni chłopiec

Niestety, intensywne opady śniegu doprowadziły do niebezpiecznych zdarzeń na drogach. O szczegółach poinformował Jędrzej Pawlak z wojewódzkiej straży pożarnej w Łodzi.

- W miejscowości Kopyść, w powiecie Łaskim, w wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych zostało rannych dwóch mężczyzn oraz 6-letni chłopiec - relacjonuje. - Natomiast w powiecie Kutnowskim, w miejscowości Raciborów, również w zderzeniu dwóch samochodów osobowych rannych zostało łącznie sześć osób, z czego pięć osób zostało przetransportowanych do szpitala.

Strażacy byli również wzywani do usuwania gałęzi z linii energetycznych, natomiast w powiecie bełchatowskim - do zerwanego światłowodu.

Kiedy przestanie sypać?

Województwo łódzkie nie jest jedynym regionem, który zmaga się ze skutkami zimy. Jak poinformował rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski, w związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali łącznie 2101 interwencji.

Prognozy na czwartek wskazują, że pogoda nadal będzie zimowa. W kraju prognozowane jest zachmurzenie całkowite i duże, choć na zachodzie możliwe są większe przejaśnienia. Spodziewane są opady śniegu i śniegu z deszczem, a na wybrzeżu deszczu. W ciągu dnia opady mają słabnąć. Temperatura maksymalna wyniesie od 0°C na północnym wschodzie do 5°C nad morzem. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, z kierunków zachodnich, a w górach porywisty, powodując lokalnie zawieje i zamiecie śnieżne.