Przejazd na ul. Transmisyjnej w Łodzi wydaje się tak bezpieczny, jak to tylko możliwe. Dobra widoczność i opuszczane bariery są tu po to, by nie doszło do tragedii na torach. Jednak ten mężczyzna zignorował wszystkie ostrzeżenia i zasady bezpieczeństwa. W sieci opublikowany został film z kamery umieszczonej przy przejeździe.
Na wideo widzimy opuszczone zapory. Oznacza to, że prawdopodobnie wkórtce przejedzie tamtędy pociąg. Kierowcy czekają na wolną drogę. Jednak dla pewnego rowerzysty, czas to najwyraźniej pieniądz. Na filmie widzimy, jak mężczyzna zsiada z roweru, przeprowadza go między szlabanami i przechodzi przez tory.
Skandaliczne zachowanie mężczyzny wzbudziło spore wzburzenie wśród internautów.
"Czy tylko ja jadąc rowerem przestrzegam przepisów ruchu drogowego?"
"Czują się bezkarni a jak ma się do nich pretensje lub coś się im stanie są bardzo roszczeniowi"
"Przecież rowerzyści są anonimowi i bezkarni."
PKP przypomina: za 99 proc. wszystkich wypadków na przejazdach odpowiedzialni są nieostrożni kierujący.
Najczęstsze ryzykowane zachowania to: wjeżdżanie na przejazd kolejowy mimo czerwonego światła i opuszczanych rogatek, a tam gdzie ich nie ma ignorowanie znaku stop przed przejazdem. Bardzo często zdarza się, że mieszkańcy danej okolicy, którzy wielokrotnie przejeżdżali przez przejazd, giną niestety na torach, bo uważają, że tak świetnie znają to miejsce, że nic na pewno nie będzie im grozić. Największe dramaty zdarzają się właśnie w takich sytuacjach.
