Po ponad 100 latach na powierzchnię wydobyta zostanie łódzka rzeka Lamus. Ok. 200-metrowy odcinek rzeki - ukryty dotychczas pod zasklepionym kanałem - zostanie odsłonięty w Parku im. Kilińskiego. Meandrująca rzeczka płynąć będzie naturalnym, nieuregulowanym korytem, a nad jej brzegiem powstaną tarasy i zejścia do wody. Powstałe w ten sposób bulwary w Parku Kilińskiego mają być nowym miejscem odpoczynku łodzian.
- Dosłownie będziemy mogli usiąść nad meandrami rzeki – zapowiada prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska.
Przy okazji odsłonięcia rzeki, zrewitalizowany zostanie Park Kilińskiego. W planach jest utworzenie wzdłuż nowych bulwarów szlaków pieszo-rowerowych. W parku pojawi się nowa mała architektura, a alejki zyskają nową przepuszczalną nawierzchnię. Zamontowane zostaną też instalacje przestrzenne symbolicznie zaznaczające historyczny układ dawnego ogrodu przypałacowego.
- Odsłonięcie rzeki w mieście to rzecz unikatowa, do tej pory niepraktykowana w Polsce i zdaje się w Europie – podkreśla Maciej Riemer z Urzędu Miasta Łodzi. - Włączymy tę rzekę do koryta rzeki Jasień, tak aby nie trafiała ona do kanalizacji ogólnospławnej, czyli przywrócimy jej naturalny bieg.
Odsłonięty fragment rzeki Lamus będzie miał ok. 200 metrów długości. Pozostałych fragmentów odkryć nie można, gdyż są przykryte ulicami albo budynkami. Miasto będzie zachęcać okolicznych mieszkańców, aby pomogli zasilić Lamus wodami opadowymi ze swoich dachów, gdyż rzeka najprawdopodobniej będzie wymagała „wzmocnienia”.
Na projekt odsłonięcia rzeki lamus Unia Europejska przyznała 3,5 mln euro, czyli ponad 15 mln zł. Zadanie będzie realizował Zarząd Inwestycji Miejskich w trybie "zaprojektuj i wybuduj" we współpracy z Wydziałem Kształtowania Środowiska.
Polecany artykuł: