Zmiany w przychodniach POZ
Od 1 października 2022 roku zostaną wprowadzone zmiany w przychodniach POZ, które ułatwią pacjentom diagnostykę oraz leczenie niektórych chorób. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, pacjenci z niektórymi schorzenia mają zostać objęci szczególną opieką. Ministerstwo na podstawie wyników badania pilotażowego przeprowadzonego w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, opracowało listę chorób, które wymagają szybszej diagnostyki.
Polecany artykuł:
Zmiany w przychodniach POZ: lista chorób
Na liście znalazły się następujące jednostki chorobowe:
- astma oskrzelowa,
- cukrzyca,
- nadciśnienie tętnicze,
- niedoczynność tarczycy,
- pojedyncze i mnogie guzki tarczycy,
- migotanie przedsionków,
- niewydolność serca,
- przewlekła choroba niedokrwienna serca,
- przewlekła choroba obturacyjna płuc (POChP).
Pacjenci diagnozowani pod kątem wymienionych chorób, a także leczący się z powodu tych schorzeń zostaną objęci szczególną opieką. Co to oznacza w praktyce? Od października 2022 r. lekarz pierwszego kontaktu będzie mógł skierować pacjenta na badania diagnostyczne, takie jak:
- badania biochemiczne i immunochemiczne: BNP, stężenie albumin w moczu, UCAR, antyTPO, antyTSHR, antyTG,
- badania ultrasonograficzne: USG Doppler tętnic szyjnych, USG Doppler naczyń kończyn dolnych, ECHO serca przezklatkowe,
- badania elektrofizjologiczne: EKG wysiłkowe, Holter EKG 24, 48 I 72 godzin, Holter ciśnieniowy RR,
- badanie czynnościowe: spirometrię, spirometrię z próbą rozkurczową,
- badania inwazyjne: biopsję aspiracyjną cienkoigłową tarczycy.
Wcześniej wymienione badania musiały być zlecone przez lekarza specjalistę. Dzięki temu proces diagnostyczny ma zostać skrócony, co ma zagwarantować pacjentowi szybszy dostęp do leczenia.
Polecany artykuł:
Zmiany w przychodniach POZ a kolejki do specjalistów
Reformę w przychodniach POZ komentował dzisiaj minister zdrowia Adam Niedzielski na antenie Radia Plus. Zdaniem ministra zmiany przyczynią się do skrócenia kolejek do specjalistów.
- One (kolejki przyp. red.) się skrócą dlatego, że zwiększamy liczbę badań, która może być wykonana w POZ, czyli że pacjenci nie będą musieli iść do specjalisty, żeby wykonać jakieś badania. Na pewno stopniowo będzie to odciążało poziom specjalistyki. Druga rzecz to kwestia konsultacji ze specjalistami, będzie zupełnie nowa instytucja konsultacji lekarz i lekarz. Nasz lekarz będzie mógł skonsultować się z lekarzem specjalistą i dalej prowadzić leczenie - mówił Adam Niedzielski.
