Do zdarzenia doszło 16 lutego, o godz. 13.30. 45-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego zgłosił się do posterunku policji w Drużbicach. Mężczyzna ten zwrócił uwagę mundurowych kiedy volkswagenem przyjechał przed budynek jednostki policji.
- Po zaparkowaniu auta, wysiadł i stanął za pojazdem, gdzie załatwił potrzebę fizjologiczną, a następnie chwiejnym krokiem wszedł do budynku - czytamy w komunikacie. - Obserwujący jego zachowane policjanci natychmiast zainterweniowali. Po wylegitymowaniu mężczyzny okazało się, że 45-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego na posterunek zgłosił się w ramach dozoru policyjnego.
Policjanci zbadali trzeźwość mężczyzny. Miał promil alkoholu w organizmie.
- Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie ma on prawa jazdy, ponieważ uprawnienia do kierowania stracił kilka miesięcy wcześniej za jazdę w stanie nietrzeźwości - dowiadujemy się z komunikatu. - Podejrzewany wkrótce usłyszy zarzuty. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień oraz za popełnione wykroczenie. Grozi mu teraz kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!