Pracownik rzucił się na szefa z młotkiem! Zmasakrowany mężczyzna w POWAŻNYM STANIE

Zdarzenie miało miejsce w środę, 16 marca, około godziny 9 rano.

- Policjanci z II Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi otrzymali telefoniczne zgłoszenie dotyczące mężczyzny z dotkliwymi obrażeniami głowy, który został odnaleziony w swojej firmie przez córkę - czytamy w komunikacie. - Stan pokrzywdzonego był na tyle ciężki, że został on niezwłocznie przewieziony do szpitala i poddany operacji ratującej życie.

Obrażeń jakie doznał właściciel jednej z bałuckich firm i ślady pozostawione na miejscu zdarzenia uzasadniały podejrzenie, że doszło do popełnienia przestępstwa.

- Policjanci niezwłocznie przystąpili do pracy, co pozwoliło im na ustalenie wyglądu mężczyzny, który bezpośrednio przed wizytą córki pokrzywdzonego opuścił teren firmy - dowiadujemy się od funkcjonariuszy. - Skrupulatnie prowadzone czynności z udziałem policjantów z komend miejskiej i wojewódzkiej Policji oraz ich kolegów z II Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi już na drugi dzień doprowadziły kryminalnych do miejsca zamieszkania 28-latka. Podejrzany zaskoczony niespodziewaną wizyta mundurowych, po krótkiej rozmowie przyznał się do napaści na swojego pracodawcę.

Co takiego zdarzyło się w bałuckiej firmie?

- Mężczyzna stwierdził, że po kłótni z przełożonym wrócił do auta po młotek, którym wielokrotnie uderzył w głowę swojego szefa - relacjonują policjanci.

Okazało się, że zatrzymany mężczyzna jest poszukiwany w celu odbycia kary za inne przestępstwo przeciwko mieniu.

- Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 28-latkowi zarzutu usiłowania zabójstwa, co zagrożone jest karą nawet dożywotniego pozbawienia wolności - głosi policyjny komunikat. - Decyzją sądu na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź- Bałuty, zatrzymany został aresztowany na 3 miesiące. Dalsze czynności w sprawie prowadzą funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo- Śledczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!