Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem, około godziny 22.00.
Mężczyzna w wieku około 20,30 lat śniadej karnacji jadąc na rowerze elektrycznym najechał na kobietę . W wyniku tego zdarzenia kobieta straciła przytomność i w stanie ciężkim trafiła do szpitala. Osoby które były świadkami zajścia w parku proszone są o kontakt z Wydziałem Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji pod numerem 47 841 2255 lub pod numerem ogólnym alarmowym policji 112 - mówi komisarz Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Po wypadku w internecie zawrzało, łodzianie udostępniali zdjęcia potencjalnego sprawcy.
Post o wypadku był udopstępniony kilkaset razy
1 lipca około godziny 22 w parku Poniatowskiego w #lodz chłopak ze zdjęcia potrącił moją znajomą, która aktualnie walczy o życie w szpitalu. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, a świadkowie wezwali karetkę. Sprawca poruszał się rowerem elektrycznym i jest dostawcą jedzenia
Ostatecznie policjantom udało się ustalić tożsamość rowerzysty. W poniedziałek (4 lipca) 17-latek został zatrzymany. W porę, bo chciał uciec za granicę.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego wspólnie z policjantami Wydziału Kryminalnego zatrzymali 17-letniego sprawcę wypadku. Okazało się, że młodzieniec był już spakowany i zamierzał wyjechać z Polski, jednak policjanci byli szybsi. 17-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego oraz nieudzielenia pomocy poszkodowanej kobiecie. Za te przestępstwa mężczyźnie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności - mł. asp. Jadwiga Czyż WRD KMP w Łodzi.