Badanie przeprowadzone przez Ipsos w 28 krajach na całym świecie rzuca całkiem nowe światło na Polskę. Okazuje się, że nasz kraj można śmiało nazwać mekką rowerzystów i to bez cienia przesady.
Z rowerowego raportu wynika, że Polacy zajmują pierwsze miejsce pod względem umiejętności jazdy na rowerze. Ipsos wyliczył, że 63 proc. światowej populacji dorosłych potrafi jeździć na dwóch kółkach. W Polsce mocno zawyżamy średnią. Aż 82 proc. Polaków posiada taką umiejętność. Na drugim miejscu zestawienia znalazła się Szwecja z wynikiem 77 proc., a na trzecim Węgry, gdzie odsetek wyniósł tyle samo. Co ciekawe, jedynie 64 proc. Holendrów wskazało, że umie jeździć na rowerze, a ostatnie miejsce zajęła Arabia Saudyjska z wynikiem 36 proc.
Umiejętność jazdy jednośladem to nie jedyna kategoria, w której Polska może uważać się za lidera. Razem ze Szwecją i Holandią mieścimy się na podium krajów, których mieszkańcy posiadają własne rowery. Średnio na świecie 42 proc. osób ma swoje własne dwa kółka. W Szwecji odsetek ten wynosi 68 proc., w Polsce – 69 proc., a w Holandii - 72 proc.
To nie wszystko. Jest jeszcze jedna kategoria, w której Polska uzyskała najwyższy wynik na świecie. Jazdę na rowerze za sport uważa średnio 28 proc. światowej populacji. W Polsce odsetek wyniósł 61 proc. i był to najwyższy wskaźnik we wszystkich badaniach krajach.
Polacy kochają rowery
Ogólnie rzecz biorąc, jazda na rowerze cieszy się największą przychylnością w porównaniu z innymi środkami transportu indywidualnego. Średnio 82 proc. ludzi pozytywnie ocenia rowery w porównaniu do 74 proc. przychylności dla samochodów, 59 proc. dla motocykli lub motorowerów i 53 proc. dla skuterów. Co znów może zaskakiwać, Polacy mają najbardziej pozytywny stosunek do rowerów w porównaniu do wszystkich badanych krajów. Aż 93 proc. Polaków deklaruje pozytywny stosunek do roweru. Zaraz potem plasują się Chiny i Indie (91 proc.).
Jednakże z traktowaniem roweru jako środka transportu już nie jest w Polsce tak dobrze. Liderem pozostaje Holandia, gdzie 45 proc. traktuje jednoślad jako główny środek transportu. Kolejne miejsce zajmują Chiny (33 proc.) i Japonia (27 proc.). W Polsce odsetek wynosi 18 proc.
- Widać, że w Polsce jazda na rowerze to przede wszystkim sport i czas wolny, a znacznie rzadziej codzienne przemieszczanie się, w tym po mieście. Przed nami długa droga, a jednak mamy duży potencjał do dalszej popularyzacji roweru jako środka transportu. Masowo mamy je i umiemy na nich jeździć, więc główne bariery wejścia są zewnętrzne – prawdopodobnie niewystarczająca infrastruktura miejska i… pogoda – tak skomentowała wyniki badania Anna Karczmarczuk, prezeska Ipsos Polska.
Dwukierunkowa droga dla rowerów. To prawdziwa rewolucja
