W lutym 2023 roku doszło do pożaru budynku wielorodzinnego w Opocznie (woj. łódzkie). Ogień pojawił się na klatce schodowej, a na czas jego ugaszenia z budynku trzeba było ewakuować lokatorów. Zaraz po strażakach na miejscu pożaru pojawili się policjanci, którzy zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków. Powołano też biegłego sądowego, który miał ustalić dokładną przyczynę pożaru.
- Prowadzący sprawę policjant krok po kroku analizował zebrane w sprawie dowody i ustalenia - informuje asp. szt. Barbara Stępień z Komendy Powiatowej Policji w Opocznie. - Przez kolejne tygodnie funkcjonariusz docierał do kolejnych osób, które, jak się okazało, miały wiedzę dotyczącą powstania pożaru. Już na tamtym etapie funkcjonariusz przypuszczał, że pożar klatki schodowej powstał w wyniku podpalenia.
Ustalenia policjanta pokryły się ostatecznie z opinią biegłego – do pożaru doszło w wyniku podpalenia. Wkrótce też zatrzymano dwie mieszkanki Opoczna w wieku 18 i 23 lat, które przyznały się do wywołania pożaru. Jak ustalili policjanci, kobiety podpaliły klatkę schodową, ponieważ zezłościły się na jednego z mieszkańców budynku, który odmówił poczęstowania jednej z nich papierosem.
Zatrzymanym kobietom postawiono zarzut zniszczenie mienia w wyniku podpalenia, za co grozi im kara nawet do 5 lat więzienia. 23-latka ostatecznie trafiła do aresztu śledczego, gdzie odbywa karę pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwo.
Polecany artykuł:
