Ten pan powinien raczej zrezygnować już ze spożywania wysokoprocentowych trunków. Prawdopodobnie właśnie zbyt duża ilość wypitego alkoholu była przyczyną ekscesów, którym kres musieli położyć strażnicy miejscy. O zdarzeniu na ul. Kilińskiego, poinformowali w środę, 5 maja, za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- W piątek przed godz. 19:00 Nadzór Ruchu MPK-Łódź Sp. z o.o. poinformował Dyżurnego SM o agresywnym mężczyźnie, który u zbiegu ul. Kilińskiego i Zarzewskiej biega po ulicy, blokuje ruch oraz kopie i uderza w przejeżdżające samochody - czytamy we wpisie strażników miejskich na Facebooku. - Po tej informacji wskazane skrzyżowanie zostało objęte obserwacją operatora monitoringu miejskiego, a na miejsce został skierowany patrol SM. Strażnicy potwierdzili niecodzienne i agresywne zachowanie mężczyzny. Po obezwładnieniu został on doprowadzony na badanie trzeźwości - miał on w wydychanym powietrzu ponad 1,2 promila alkoholu.
Jak możemy przeczytać, ujęty przez strażników miejskich 37-latek został przekazany do dyspozycji policji.