Bogdan Matusiak nie zdał 54. razy prawa jazdy
Niedawno pisaliśmy o panu Bogdanie z Łodzi, który po raz 54. nie zdał prawa jazdy. Mężczyzna pomimo, że egzamin pisemny zdał za pierwszym razem, wciąż nie może spełnić swojego marzenia i zdać egzamin teoretyczny. Wśród błędów, które popełnia jest między innymi najechanie na linie oddzielające pas ruchu, zahaczenie lusterkami o pachołek czy za szybkie wjechanie pod górkę.
Mimo wszystko pan Bogdan się cały czas się nie poddaje. 65-latek już dawno kupił sobie Seicento i chce, by legalnie podróżować nim chociażby na działkę.
Senior ma nowego instruktora. Liczy, że tym razem zda egzamin
Jak informował pan Bogdan, po publikacji artykułu na swój temat w Expressie Ilustrowanym, zgłosił się do niego instruktor, który obiecał, że z jego pomocą na pewno uda mu się w końcu zdać egzamin i otrzymać wymarzone prawo jazdy. Emeryt wykupił 20 godzin jazd i uważnie słucha wszystkich wskazówek instruktora. Nauczyciel obiecał nawet, że pojawi się na 55. egzaminie i będzie mu kibicował i obserwował jego jazdę.