- Możemy z czystym sumieniem powiedzieć że jesteśmy na ostatniej prostej. Wszystko wskazuje na to, że wiosną pojedziemy już całą S-14. Prace na odcinku między węzłem Aleksandrów Łódzki - Emilia zaawansowane są w ponad 83 procentach. Z większych prac zostało do położenia około 40 procent ostatniej warstwy, warstwy ścieralnej - mówi Maciej Zalewski z GDDKiA w Łodzi.
Czy kierowcy muszę się jeszcze liczyć z jakimikolwiek utrudnieniami?
- To jest etap gdzie likwidujemy już wszelkie ograniczenia i utrudnienia więc nie powinno być problemów.
Łódź po otwarciu ostatniego odcinka drogi S14 stanie się pierwszym miastem, które będzie miało pełny ring dróg ekspresowo-autostradowych.
Z największych inwestycji drogowych w naszym województwie niedługo zakończą się również prace na A1.
- Trwają prace na ostatnim w budowie odcinku tej trasy między Piotrkowem Trybunalskim a Kamieńskiem, tam zaawansowanie prac jest podobne co na S14 i również wiosną zostanie oddany do użytku.
Ten odcinek A1 jest już przejezdny, ale po zakończeniu remontu prędkość na tym odcinku wzrośnie do 140 km/h.