chleb

i

Autor: Security/Pixabay/cc0 Chleb nie jest dobrym pokarmem dla ptaków

Ogromne ceny za chleb. A będzie jeszcze gorzej!

2022-12-16 13:14

W ostatnim czasie można było zauważyć wzrost jeśli chodzi o pieczywo. Zdrożał zarówno chleb, jak i bułki. A, jak się okazuje, to nie koniec podwyżek. Powodem jest mechanizm osłonowy zapewniający tańszy gaz, do którego nie zostały wliczone piekarnie.

Ustawa zamrażająca ceny gazu

Jak informuje Fakt, w czwartek 15 grudnia 2022 roku posłowie debatowali nad senackimi poprawkami do ustawy zamrażającej ceny gazu w 2023 roku. I choć przyjęli oni większość rozwiązań zaproponowanych przez senatorów, to nie zgodzili się, aby mechanizm ten objął też małe i średnie przedsiębiorstwa.

Zgodnie z przyjętymi przepisami, na zamrożenie cen gazu mogą liczyć gospodarstwa domowe, a także odbiorcy wrażliwi, czyli szkoły, szpitale, kościoły czy przedszkola.

Nie będzie wsparcia dla przedsiębiorstw

Poprawki oznaczają, że nie pojawi się wsparcie dla małych i średnich przedsiębiorstw, które z powodu wysokich cen gazu, mogą nawet zbankrutować. I tak właśnie zdarzyć się może w przypadku między innymi piekarni. A co za tym idzie, wzrosną ceny także dla klientów.

Zdrożeje pieczywo

Z powodu wysokich kosztów utrzymania i braku wsparcia rządu, właściciele piekarni zmuszeni są po raz kolejny podnieść ceny swoich produktów. A, jak można zauważyć, pieczywo i tak jest w tej chwili bardzo drogie. Miejscami ceny wzrosły nawet o 100 procent.

Poza ogromnym wydatkiem na gaz, drożeją również produkty, z których powstaje pieczywo. Piekarze coraz więcej muszą płacić m.in. za cukier, mąkę czy drożdże. Do tego dochodzą także wyższe koszty pracy.

SPA dla słoni. Jak wygląda pielęgnacja mieszkańców łódzkiego ZOO?