Do bulwersującego zdarzenia doszło w środę (23 sierpnia) w Lutomiersku (powiat pabianicki). Ok. godz. 13 na plac zabaw wjechał samochodem pijany kierowca. Z relacji świadków wynika, że kierowca mercedesa stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na teren, gdzie zazwyczaj bawią się dzieci. Na szczęście w chwili zdarzenia na placu zabaw nikogo nie było . Mercedes ugrzązł w piaskownicy, a świadkowie wezwali na miejsce policję.
Przybyli na miejsce policjanci od razu poczuli od kierowcy mercedesa alkohol. Gdy podjęli decyzję o jego zatrzymaniu, mężczyzna stał się agresywny i wulgarny.
- 50-letni mieszkaniec Lutomierska znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy, a podczas zatrzymania stawiał opór i wywierał wpływ na ich czynności służbowe, tak by odstąpili od ich wykonywania - informuje sierż. sztab. Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.
Jak się okazało, zatrzymany mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu 50-latek został przesłuchany, po czym przyznał się do zarzucanych mu czynów. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.