"Everything shower" hitem wśród młodych. Na czym polega trend?
TikTok regularnie zaskakuje pomysłami internautów. W ostatnim czasie popularnością wśród pokolenia Z cieszy się "everything shower". Krótkie nagrania prezentują pielęgnacyjną rutynę młodych ludzi, którzy spędzają czasem nawet 4 godziny na kąpieli i urodowych zabiegach przeprowadzanych w łazience.
Jest to m.in. szczotkowanie ciała, peeling, masaż, nakładanie szamponów, odżywek i masek na włosy, ale również szczotkowanie zębów, depilacja czy olejowanie włosów. Wszystko w towarzystwie ulubionej muzyki.
Hasztag #EverythingShower zebrał do tej pory ponad 168,9 mln wyświetleń!
"Everything shower" lepszy niż zbliżenie?
Jak przyznała jedna z influencerek, 22-letnia Kourv Annon, "wielogodzinny prysznic przy piosenkach Taylor Swift jest lepszy niż seks." Podobnego zdania są także inne TikTokerki, które chwalą się swoimi rytuałami w sieci.
"Everything shower". Czy trend ten jest bezpieczny?
Jak wszyscy wiemy, higiena i pielęgnacja są ważnymi elementami codzienności, które korzystnie wpływają zarówno na nasze zdrowie, jak i samopoczucie. Warto jednak we wszystkim zachować zdrowy rozsądek. A patrząc na ilość godzin, którą młodzi ludzie spędzają na "everything shower", zachowanie to wśród wielu osób budzi kontrowersje. Zwolennicy trendu tłumaczą, że długie kąpiele są formą medytacji, relaksem i zaopiekowaniem się własnym ciałem.
Natomiast zdaniem krytykujących, wielogodzinne moczenie skóry może ją przesuszać, poza tym przesadne skupienie na pielęgnacji powoduje obsesje na punkcie wyglądu i ciała, a to napędza konsumpcję dóbr z branży beauty. Ponadto, musimy liczyć się z dużo wyższymi rachunkami za wodę. Nie należy też zapominać o wpływie zużycia wody na naszą planetę.