"Źródła Ciosenki" w Łódzkiem. Czym wyróżnia się nowy rezerwat przyrody?
Łódzkie ma nowy skarb. Mowa o rezerwacie "Źródła Ciosenki" zajmującego 5,64 (otulina to dodatkowe 8,40 ha!) i znajdującego się w gminie Zgierz, zarządzanego przez nim Nadleśnictwo Grotniki.
Miejsce od lat badane jest przez naukowców z Uniwersytetu Łódzkiego i, jak się okazuje, jedno z najwydajniejszych źródlisk w Polsce! Co sekundę wypływa 52 litry wody o stałej temperaturze 9 stopni Celsjusza. Nazwa rezerwatu pochodzi od rzeki Ciosenki, która właśnie tu ma swój początek. Źródła strugi znajdują się w okolicy miejscowości Ciosny i Rosanów.
Obszar wyróżnia się licznymi wyciekami i źródłami podpływowymi, które tworzą głęboko wciętą niszę źródliskową. Celem ochrony rezerwatu jest zachowanie źródliskowego charakteru tego obszaru wraz z charakterystyczną florą i fauną.
W rezerwacie spotkamy bardzo rzadkie rośliny, takie jak: potocznik wąskolistny, mięta nadwodna, wierzbownice, niezapominajki, psianki, trędowniki wawrzynki, kukułki, skrzypy, storczyki czy mszaki. Co ciekawe, trędownik i bniec są zagrożonym gatunkiem w Polsce środkowej.
Polecany artykuł:
"Źródła Ciosenki" koło Zgierza. Jak dojechać z Łodzi?
Jak dostać się do źródeł z Łodzi? Samochodem jest zdecydowanie najprościej! Należy kierować się trasą S14 na Zgierz, a następnie na Rosanów. Przyjazd autem zajmie nam tylko około 30-40 minut.
Jeśli nie jesteśmy mobilni, doskonale sprawdzi się tu rower. Trasa z Łodzi to "Źródeł Ciosenki" to idealna opcja na weekendowy wypad na rowerową wycieczkę z najbliższymi.
Inną opcją jest także autobus. Warto jednak wcześniej sprawdzić aktualny rozkład jazdy autobusów z Łodzi do Zgierza lub Rosanowa. Następnie musimy iść pieszo.
Pamiętajmy też, że "Źródła Ciosenki" to obszar chroniony. Nie zostawiajmy więc śmieci, nie hałasujmy i nie niszczmy roślin.Warto natomiast zabrać ze sobą aparat. To miejsce jest naprawdę bardzo fotogeniczne! Ale uwaga. Źródła Ciosenki" to nie jest park z utwardzonymi alejkami i ławeczkami. To dzika, naturalna oaza, gdzie trzeba się trochę natrudzić, żeby odkryć jej piękno.
