Łódź może zyskać nowe połączenie dzięki unijnemu programowi
Komisja Europejska dała zielone światło dla trzyletniego programu wsparcia transportu lotniczego na Sardynii. Do podziału jest 30 mln euro – pieniądze mają zmniejszyć opłaty lotniskowe i zachęcić przewoźników do wprowadzania nowych połączeń. Władze Sardynii liczą, że dzięki programowi uda się otworzyć aż 67 połączeń z lotnisk w Cagliari, Alghero i Olbii.
Jak podaje Portal Lotniczy, głównym celem projektu jest ożywienie lokalnej gospodarki i przyciągnięcie turystów poza szczytem sezonu wakacyjnego. Sardynia od lat narzeka na słabą dostępność lotniczą. Zagraniczne linie chętniej rozwijały siatki na Sycylii i kontynencie, omijając wyspę z powodu wysokich kosztów operacyjnych. Najwięcej nowych tras ma przypaść lotnisku w Cagliari – aż 33.
Wśród kierunków znalazła się również Łódź, co oznaczałoby pierwsze bezpośrednie połączenie stolicy regionu łódzkiego z Sardynią. Z kolei port w Alghero ma zyskać 19 tras, w tym loty do Warszawy, które – jak już ogłosił Wizz Air – będą realizowane do Modlina.
Dla łódzkiego lotniska byłaby to szansa na nowe wakacyjne połączenie, którego obsługę – zdaniem branżowych mediów – mógłby podjąć Ryanair. Irlandzki przewoźnik lata już do Cagliari z Krakowa i Poznania.
Sardynia stawia na rozwój połączeń lotniczych
Włoskie media podkreślają, że inwestycja ma zagwarantować mieszkańcom wyspy lepsze możliwości podróżowania, a turystom łatwiejszy dostęp do sardyńskich kurortów. Program ma także pomóc w przełamaniu sezonowości i stworzeniu stabilniejszej oferty lotów przez cały rok. Plany są ambitne, bowiem władze Sardynii chciałyby, aby Alghero i Olbia zyskały również połączenia transatlantyckie, m.in. do Nowego Jorku i Filadelfii. Jeżeli projekt okaże się sukcesem, wyspa może w ciągu kilku lat stać się znacznie bardziej nie tylko wśród europejskich, ale też amerykańskich turystów.
