Nasza redakcyjna koleżanka – Sylwia Kurzela, odeszła od nas w nocy z niedzieli na poniedziałek (25-26 września). Natomiast jej ostatnie pożegnanie odbyło się 6 października. Podczas uroczystości uczestniczyli jej członkowie rodziny, przyjaciele, znajomi, słuchacze lub osoby, które ją po prostu szanowały. Podczas pogrzebu wiele osób wspominało Sylwię. Opowiadali o wyjątkowych przeżyciach z nią, jak do końca walczyła o równość i los biednych zwierząt.
Polecany artykuł:
Sylwia do końca zmagała się z chorobą. Walczyła jak tylko mogła. Nawet w gorszym zdrowiu starała się pojawiać na antenie, brać udział w akcjach społecznych i pomagać zwierzakom.
Ostatnie pożegnanie było takie jak ona – absolutnie wyjątkowe. Sylwio - byłaś, jesteś i na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i naszej pamięci...