Na Piotrkowskiej miały pojawić się inteligentce słupki
Projekt nowego systemu kontroli wjazdów zakładał, że na ulicy Piotrkowskiej - na odcinku od placu Wolności do ul. Roosevelta - powstanie 14 punktów kontroli. W tych miejscach miały pojawić się blokady drogowe w postaci wysuwanych stalowych słupków, które – połączone z systemem rozpoznawania tablic rejestracyjnych – miały skutecznie eliminować nielegalne wjazdy na deptak. Planowano, że system będzie aktywny przez całą dobę, a słupki miały się chować tylko w przypadku zbliżania się pojazdów uprawnionych: mieszkańców, służb ratunkowych czy dostawców w określonych godzinach.
Władze miasta tłumaczyły konieczność wdrożenia systemu bezpieczeństwem pieszych, estetyką ulicy oraz lepszym zarządzaniem przestrzenią. System miał się sprawdzić podczas dużych wydarzeń, takich jak urodziny Łodzi czy bożonarodzeniowy jarmark. Łódź nie byłaby w tej kwestii pionierem – podobne rozwiązania funkcjonują już w wielu europejskich miastach. System miał kosztować ponad 2,6 mln zł i miał zostać wdrożony do końca wakacji.
Pomysł zyskał duże poparcie wśród mieszkańców.
-To dobrze, że samochody nie będą wjeżdżać na Piotrkowską. To ulica turystyczna, bardziej dla pieszych niż dla aut. Będzie bezpieczniej – mówiła nam przed miesiącem pani Joanna.
- I tak ci, którzy tu mieszkają będą mogli wjechać, więc nie widzę problemu. Kiedyś takie rozwiązanie już gdzieś tutaj obowiązywało. To przede wszystkim bezpieczeństwo. Super, że to będzie wprowadzone. Piotrkowska powinna być pozbawiona ruchu drogowego – dodała inna łodzianka, spotkana przez nas na Piotrkowskiej.
To nie pierwszy raz, gdy miasto próbowało wprowadzić podobne rozwiązanie. Już w 2014 roku pojawiły się pierwsze testy wysuwanych słupków na Piotrkowskiej. Wówczas zakończyły się one fiaskiem – w ciągu jednego tygodnia cztery pojazdy utknęły na blokadach. Ostatecznie słupki usunięto. Tym razem problemy pojawiły się już na etapie przetargu.

Przetarg na nowy system kontroli wjazdów został unieważniony
- Sztandarowy projekt wiceprezydenta Piotrowskiego odkłada się w czasie. Przetarg ws. montażu inteligentnych słupków na Piotrkowskiej, które miały rozpoznawać rejestracje pojazdów uprawnionych do wjazdu, został unieważniony – informują społecznicy z organizacji Przestrzeń dla Łodzi.
Dlaczego postępowanie unieważniono?
- Uzasadnienie prawne: "art. 255 pkt 8 ustawy Pzp – Zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia jeżeli w trybie zamówienia z wolnej ręki negocjacje nie doprowadziły do zawarcia umowy w sprawie zamówienia publicznego". Uzasadnienie faktyczne: "Zamawiający w niniejszym postępowaniu przeprowadził negocjacje, które uznaje się za bezskuteczne” – podaje Przestrzeń dla Łodzi.