– Deweloperzy analizują preferencje kupujących mieszkania, by odpowiednio dostosować swoją ofertę. Nie jest to łatwe, bo na zachowania kupujących mają wpływ nie tylko odczuwane przez nich potrzeby, ale też możliwości finansowe, w tym dostępność kredytów mieszkaniowych oraz ceny mieszkań – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl.
Z zestawienia portali wynika, że w 2022 roku, z powodu wzrostu oprocentowania kredytów, we wszystkich największych miastach wzrósł popyt na kawalerki, a zmniejszył się na mieszkania trzypokojowe. A jak było w 2023 roku?
- Dostępność kredytów wyraźnie się poprawiła, a rządowy program „Bezpieczny Kredyt 2%” uruchomił wręcz lawinę popytu na nowe mieszkania. Problem w tym, że deweloperzy nie od razu zareagowali odpowiednią podażą. Wskutek potężnej nierównowagi między popytem i podażą w większości metropolii miały miejsce dwucyfrowe podwyżki średniej ceny metra kwadratowego - czytamy w raporcie.
Z analizy wynika, że w poprzednim roku wcale nie miały wzięcia mniejsze lokale. W łącznej puli sprzedanych mieszkań, w siedmiu największych miastach, zmalał udział kawalerek i mieszkań dwupokojowych, a wzrósł mieszkań trzypokojowych.
– Wygląda na to, że dzięki „Bezpiecznemu Kredytowi 2%” więcej rodzin mogło sobie pozwolić na dodatkowy pokój – komentuje Marek Wielgo.
Ekspert zwraca jednak uwagę na to, że zmiana preferencji dotyczy nie tylko liczby pokoi, ale także ich powierzchni. W ofercie firm deweloperskich można przecież znaleźć dwupokojowe mieszkania o powierzchni blisko 70 m kw. oraz takie, które mają niespełna 30 m kw.
- Niestety, trzeba się liczyć z tym, że tych najmniejszych będzie coraz więcej. Już od kilku lat niektórzy deweloperzy ograniczają bowiem ich metraż z uwagi na bardzo wysokie ceny. Pojawił się nawet termin „mieszkania kompaktowe”. W skali całego rynku nie są to jednak spektakularne zmiany. Przeciętna powierzchnia mieszkań oferowanych przez firmy deweloperskie była w 2023 r. o 2 m kw. mniejsza niż w roku 2017 - podkreśla specjalista ds. rynku nieruchomości.
ZOBACZ TEŻ: Te miasta zamieszkuje najmniej osób. Niektóre wsie mają większą liczbę mieszkańców!