Mężczyzna w wieku dwudziestu kilku lat jest obecnie przesłuchiwany. Jak informują media, jajko nie trafiło w króla Karola, który został przeprowadzony na inną stronę placu przed ratuszem w Luton, ale nie przerwał spotkania z mieszkańcami i dalej podawał im ręce.
To drugi taki incydent w ciągu miesiąca. Cztery tygodnie temu podczas wizyty króla i królowej-małżonki w York, inny młody mężczyzna rzucił cztery jajka w ich kierunku, krzycząc przy tym, że "ten kraj został zbudowany na krwi niewolników". Napastnik również został wówczas aresztowany, po czym został zwolniony za kaucją. Okazał się nim 23-letni Patrick Thelwell, który jak ujawniły później brytyjskie media, swego czasu był kandydatem na radnego z ramienia Partii Zielonych