59-letni mężczyzna pływał w Zalewie Sulejowskim. Po paru godzinach zgłoszono jego zaginięcie.
- Ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego rozpoczęli akcję ok. godz. 21.20.
- Ostatni raz ludzie mieli z nim kontakt ok. godz. 17.
- Świadkowie widzieli, jak pływał w zatoce.
Tuż przed godz. 22 WOPR-owcy wyłowili jego ciało. Przystąpili do czynności medycznych, ale jego życia nie udało się uratować.
W poszukiwaniach brały udział strażacy z Komendy Powiatowej PSP z Tomaszowa Mazowieckiego, policjanci i zespół karetki pogotowia.
Rocznica śmierci Piotra Woźniaka Staraka