W poniedziałek (22 stycznia) w internecie pojawiło się bulwersujące nagranie z Wielunia. Na filmie widać wiszące na przyczepionym do gałęzi sznurku martwe zwierzę, a w tle rozbrzmiewa śmiech młodych osób. Z samego nagrania trudno było określić czy na drzewie powieszony był pies czy kot. Udało się jednak ustalić, że film został nagrany w okolicy Zespołu Szkół nr 2 w Wieluniu.
Sprawą zainteresowała się wieluńska Fundacja Obrony Praw Zwierząt Łezka, która natychmiast po otrzymaniu nagrania zgłosiła sprawę na policję.
„W związku z tym, że może to świadczyć o zamordowaniu psa czy kota, złożyłam zawiadomienie na policji, licząc że sprawa zostanie wyjaśniona, a ewentualni sprawcy złapani” - napisała przedstawicielka fundacji na Facebooku.
Rzeczniczka wieluńskiej policji w rozmowie z portalem wielun.naszemiasto.pl, poinformowała, że policjantom udało się zidentyfikować już osoby, które nagrały film i zamieściły go w sieci. Znaleziono też martwego kota. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że zwierzę zostało znalezione martwe w węźle ciepłowniczym, a następnie zawieszone na drzewie. Śledczy obecnie weryfikują te informacje, a postępowanie prowadzone jest pod kątem znęcania się nad zwierzęciem.
Za znęcanie się nad zwierzętami grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a jeżeli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem, górny limit kary może wynieść nawet 5 lat więzienia.