25 lat pozbawienia wolności - to wyrok, jaki za "silne pobicie, pozbawienie życia przez 3 ciosy nożem" usłyszał w czwartek (19 maja) Mamuka K.
Mężczyzna będzie mógł skorzystać ze zwolnienia warunkowego po 20 latach.
Polecany artykuł:
Do dramatycznych wydarzeń doszło w październiku 2018 r. 28-letnia Paulina zniknęła bez śladu. Rodzina kobiety rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. O sprawie zrobiło się głośno w całej Łodzi. Ostatecznie odnalezione zostały zwłoki 28-latki - okaleczone ciało sprawca zbrodni wepchnął do sportowej torby i porzucił koło jednego z parków.
Jak szybko się okazało, kobieta została zgwałcona, pobita i zamordowana w jednym z mieszkań na łódzkim Polesiu. Rozpoczęły się poszukiwania głównego podejrzanego w sprawie - 43-letniego Mamuki K. To on miał ukryć ciało zamordowanej. Jeszcze przed ich rozpoczęciem, mężczyzna uciekł do Warszawy, a stamtąd wyjechał na Ukrainę. Zatrzymany został na początku listopada, w Kijowie. W czerwcu następnego roku, przewieziony został do Polski.