Bon ciepłowniczy nie dla wszystkich. Kto został bez wsparcia?
Rządowy program wsparcia w postaci bonu ciepłowniczego ma pomóc Polakom w obliczu rosnących cen za ogrzewanie. Jednak, jak się okazuje, nie wszyscy mogą liczyć na pieniądze. Największy problem dotyczy osób, których mieszkania ogrzewane są z małych, blokowych kotłowni. Jak informuje Gazeta.pl, podczas prac nad ustawą w Senacie padło pytanie o tę właśnie grupę. Minister Energii Miłosz Motyka przyznał, że przepisy ich nie obejmują.
– W tym zakresie nie. Ale tworzymy zespół do spraw ciepłownictwa, który będzie się także tą problematyką zajmował – wyjaśnił minister.
Nie podano jednak żadnych konkretnych terminów, kiedy rozwiązanie dla tej grupy mieszkańców mogłoby zostać wprowadzone. Jak podkreśla "Fakt", spółdzielnie mieszkaniowe już kilka tygodni temu alarmowały w tej sprawie, wskazując, że ciepło z lokalnych kotłowni bywa droższe niż to z sieci systemowej.
Rachunki za ogrzewanie w górę. Bon ciepłowniczy ma być ratunkiem
Bon ciepłowniczy jest odpowiedzią rządu na koniec mrożenia cen ciepła sieciowego, które obowiązywało do końca czerwca. Do mieszkańców bloków już teraz trafiają nowe, wyższe rozliczenia. Jak podaje "Fakt", wzrost opłat wynosi od 10 do 30 proc., choć są miasta, jak Ruda Śląska, gdzie rachunki skoczyły nawet o 90 proc., co wymagało interwencji rządu. Nowe świadczenie ma złagodzić skutki tych podwyżek dla blisko 400 tys. osób.
Wsparcie nie będzie jednak uniwersalne. Skierowane jest do osób korzystających z ciepła systemowego, które spełniają określone kryteria dochodowe. Progi ustalono na następującym poziomie:
- 3272,69 zł w gospodarstwie jednoosobowym,
- 2454,52 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.
Co ważne, obowiązuje zasada "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że nawet po przekroczeniu limitu można otrzymać wsparcie, ale zostanie ono pomniejszone o kwotę przekroczenia. Minimalna kwota wypłaty to 20 zł.
Polecany artykuł:

Bon ciepłowniczy. Ważne terminy i kwoty
Wysokość bonu będzie zależała od ceny ciepła w danym regionie, która musi przekroczyć 170 zł za gigadżul (GJ). Kwoty wsparcia na drugą połowę 2025 roku wyniosą:
- 500 zł, gdy cena ciepła to 170-200 zł/GJ,
- 1000 zł, gdy cena ciepła to 200-230 zł/GJ,
- 1750 zł, gdy cena ciepła przekracza 230 zł/GJ.
Wnioski za okres od 1 lipca do 31 grudnia 2025 r. będzie można składać od 3 listopada do 15 grudnia br. Należy pamiętać, że bon nie jest przyznawany automatycznie i trzeba złożyć wniosek w terminie. Do wniosku konieczne będzie dołączenie zaświadczenia od przedsiębiorstwa ciepłowniczego o cenie dostarczonego ciepła.