Łódzkie urzędy pracy nie przyjmują interesantów

Jeszcze przed kilkoma dniami przed łódzkim pośredniakiem kłębił się tłum interesantów. - Musieliśmy wprowadzić radykalne rozwiązania - tłumaczy Piotr Bors z łódzkiego magistratu. Dziennie w urzędzie pojawiało się nawet kilkuset interesantów. W obecnej sytuacji stanowiłoby to poważne zagrożenie, i dla odwiedzających, i dla pracowników.

-Zachęcamy klientów do załatwiania wszystkich spraw na odległość - radzi Krzysztof Barański, dyr. Powiatowego Urzędu Pracy w Lodzi. - Zarówno telefonicznie, jak mailowo, a także poprzez wypełnianie on line odpowiednich formularzy na stronie Powiatowego Urzędu Pracy.

Jednocześnie odwoływane są wyznaczone wcześniej wizyty osób bezrobotnych. Na zewnątrz budynków przygotowano też skrzynki, do których można wrzucać dokumenty.

Dyrekcja zapewnia, że powiatowy urząd pracy działa pełną parą, tylko na innych, wymuszonych sytuacją zasadach.