- Zgłoszenie o usiłowaniu zgwałcenia mieszkanki Opoczna, która wieczorem jeździła na rolkach, policjanci otrzymali 31 lipca 2021 roku - czytamy w policyjnym komunikacie. - Od momentu powiadomienia, policjanci pracowali nad ustaleniem sprawcy. Zabezpieczyli wszelkie możliwe ślady i inne dowody. Monitoring w miejscu zdarzenia, niestety był słabej jakości, zarejestrował jedynie sylwetkę mężczyzny, jego ubiór i co było kluczowe w tej sprawie charakterystyczny sposób poruszania się sprawcy.
W niedzielę, 1 sierpnia, naczelnik wydziału kryminalnego opoczyńskiej policji, wracał ze służby. Na ul. Waryńskiego w Opocznie zauważył idącego chodnikiem mężczyznę. Policjant zwrócił uwagę na charakterystyczny chód mężczyzny. Szybko skojarzył go z wizerunkiem sprawcy usiłowania zgwałcenia.
- Naczelnik podszedł do mężczyzny, przedstawił się okazując legitymację służbową - relacjonują policjanci. - Już w pierwszej rozmowie 39-latek przyznał policjantowi, że to on 31 lipca był w miejscu wskazanym przez zgłaszającą kobietę i usiłował ją zgwałcić. W tym czasie na miejsce podjechali wezwani wcześniej policjanci, którzy przetransportowali podejrzewanego do komendy policji. Dalsze ustalenia w sprawie, zabezpieczone dowody, przeszukania, dały podstawę do przedstawienia 39-latkowi zarzutu usiłowania zgwałcenia. Przestępstwo to zagrożone jest karą nawet 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu Rejonowego w Opocznie, mężczyzna na trzy miesiące został tymczasowo aresztowany.