Łódzkie drużyny mają za sobą kolejne sparingi. Jak wyglądają początki ich przygotowań

ŁKS bez goli, ale z solidną defensywą

W swoim drugim letnim sparingu piłkarze ŁKS-u zmierzyli się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy – Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a trener Szymon Grabowski od pierwszych minut dał szansę kilku nowym zawodnikom. To drugi sparing ŁKS-u, który zakończył się takim wynikiem. Wcześniej rywalem też była drużyna z Ekstraklasy - Radomiak.

W pierwszej połowie to rywale częściej gościli w okolicach łódzkiego pola karnego. Dwukrotnie trafiali w obramowanie bramki, a w kilku sytuacjach skutecznie interweniował Hubert Idasiak. Po przerwie łodzianie poprawili grę w ofensywie, a groźne strzały oddawał Koki Hinokio, jednak wynik nie uległ zmianie.

Widzew skuteczny w Opalenicy

Z kolei Widzew Łódź rozegrał trzeci sparing podczas zgrupowania w Opalenicy, mierząc się z Banikiem Ostrawa. Podopieczni trenera Zeljko Sopicia zwyciężyli 2:0 po trafieniach Bartłomieja Pawłowskiego i Noah Diliberto.

Pierwsza połowa należała do rywali z Czech, jednak łodzianie skutecznie się bronili. Przełom nastąpił w 55. minucie, kiedy Pawłowski wykorzystał rzut karny. Chwilę później Diliberto ustalił wynik, popisując się efektownym lobem po podaniu Marcela Krajewskiego.

Mecz zakończył się nerwowym incydentem – czerwoną kartkę otrzymał zawodnik Banika, a żółtą Krajewski z Widzewa.

Obie drużyny kontynuują przygotowania

W najbliższą sobotę w Woli Chorzelowskiej Rycerze Wiosny rozegrają spotkanie kontrolne ze Stalą Mielec, natomiast Widzew zakończy tydzień niedzielnym meczem z Jagiellonią Białystok.

Oba zespoły wciąż szlifują formę, a ich postawa w sparingach wskazuje, że łódzkie kluby będą dobrze przygotowane na start sezonu.