Nowe ogniwo środka pola
Lindon Selahi to kolejny transfer Widzewa Łódź przed sezonem 2025/2026. 26-letni środkowy pomocnik podpisał umowę do 2028 roku z możliwością przedłużenia o kolejny sezon. Przechodzi do zespołu z al. Piłsudskiego z chorwackiej HNK Rijeka, gdzie przez cztery sezony był ważnym zawodnikiem i rozegrał łącznie 153 mecze. W ostatnim sezonie zaliczył 42 spotkania we wszystkich rozgrywkach, strzelił gola i dwukrotnie asystował.
Selahi to piłkarz o belgijskich korzeniach, który na poziomie młodzieżowym reprezentował Belgię, a następnie zdecydował się na grę dla reprezentacji Albanii. Ma na koncie siedem występów w drużynie U-21 oraz cztery w seniorskiej kadrze.
– Potrzebowałem nowego wyzwania i byłem bardzo zainteresowany pomysłem drużyny, która tu się tworzy. Świetnie znam się też z trenerem, z którym wcześniej pracowałem – powiedział piłkarz po podpisaniu kontraktu.
Właśnie relacja zawodnika z trenerem mogła być głównym czynnikiem decydującym o transferze. Panowie znają się z Rijeki, gdzie Selahi był asem w talii Sopicia.

Charakter, inteligencja i wszechstronność
Dyrektor sportowy Widzewa, Mindaugas Nikolicius, nie ukrywa zadowolenia z pozyskania Selahiego. Podkreśla jego inteligencję boiskową, umiejętności defensywne i ofensywne, a także silny charakter.
– Do jego atutów należą przechwyty i czytanie gry rywala, a także gra jeden na jednego w defensywie. Ma cechy przywódcze, odwagę i determinację – zaznaczył Nikolicius. – Wierzę, że zwiększy wśród członków zespołu mentalność zwycięzcy.
Nowy zawodnik Widzewa może grać zarówno jako defensywny, jak i ofensywny pomocnik. Jak sam podkreśla: „Na boisku jestem nowoczesnym środkowym pomocnikiem, który potrafi grać w obu fazach. Najważniejsze jednak, że w każdym meczu daję z siebie wszystko”.
Transfer Selahiego to nie tylko wzmocnienie sportowe, ale także sygnał, że łódzki klub konsekwentnie realizuje plan budowy drużyny gotowej do walki o najwyższe cele.