O sprawie informujemy jako pierwsi. 05.09.2022 władze Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi zdecydowały, że w nadchodzącym roku akademickim nie odbędą się styczniowe zajęcia. Przerwa świąteczna zostanie wydłużona od Bożego Narodzenia do początku lutego, a semestr letni zostanie wydłużony o trzy robocze tygodnie czerwca. Powodem jest drastyczny wzrost opłat za korzystanie z energii elektrycznej i ogrzewania.
Prawdopodobnie to jeszcze nie koniec podwyżek, dlatego wolimy zapobiegać, a nie leczyć. Nie chcemy, aby w pewnym momencie nasza praca dydaktyczna i artystyczna została zakłócona sytuacją kryzysową, dlatego postanowiliśmy przesunąć część naszych zajęć z semestru zimowego tak, abyśmy mogli uniknąć kosztów, które w tym sezonie grzewczym mogą być gigantyczne. Trzeba też pamiętać, że jako uczelnia oprócz ogrzewania musimy też zapewnić zasilanie dla sprzętu do nagrywania, dla planów zdjęciowych czy naszej całej floty samochodowej - mówi Krzysztof Brzezowski, rzecznik prasowy łódzkiej Szkoły Filmowej w rozmowie z naszym reporterem, Michałem Dąbrowskim.
Uczelnia szacuje, że dzięki temu rozwiązaniu będzie w stanie zaoszczędzić setki tysięcy złotych.
To oczywiście są szacunki, bo nie wiemy jaka zima nas czeka zarówno jeśli chodzi o warunki atmosferyczne, jak i te ekonomiczne. Ceny energii i benzyny zmieniają się w ciągu tygodni, a my we wrześniu rozmawiamy o tym, co nas czeka w styczniu - dodaje Brzezowski.
Łódzka Szkoła Filmowa jest na razie jedyną uczelnią wyższą w Polsce, która zdecydowała się na taki krok.