Zamrożona woda z owocami, czyli lody dla zwierząt - tak łódzkie zoo radzi sobie z wysokimi temperaturami.Gdy termometry wskazują ponad 30 stopni w cieniu to nawet żyrafy i zebry wolą schować się w cieniu.Pracownicy łódzkiego zoo robią wszystko, by zwierzęta czuły się komfortowo.
- Małpy najbardziej lubią zmrożone przekąski - mówi Uliana Kałążny kierownik sekcji hodowlanej.
- Pracownicy łódzkiego zoo dbają o to, by zwierzęta miały stały dostęp do chłodnej wody. Drapieżniki czasami dostają zmrożone mięso - opowiada Michał Krause kierownik sekcji hodowlanej.
Na wybiegach w orientarium również są już przygotowane baseny, a pierwszy lokator - słoń Aleksander przyjedzie do Łodzi na początku lipca.
W łódzkim ogrodzie zoologicznym była Natalia Wolniewicz, posłuchajcie: