ŁKS cały czas walczy o wyjście z bardzo dużego kryzysu. Zespół cały czas zajmuje ostatnie miejsce w tabeli mając na koncie 8 punktów po 15 meczach. Wśród niektórych można zauważyć optymizm po ostatnim meczu, w którym łodzianie zdobyli punkt. Był to bardzo ciekawy mecz z Piastem Gliwice zakończony wynikiem 3:3. Następnym rywalem ŁKS-u będzie Zagłębie Lubin.
- Dla nas każdy rywal jest szczególny i do każdego podchodzimy z dbałością o każdy szczegół. Nie da się ukryć, że spędziłem w Lubinie sporo czasu, ale w tej pracy nie ma miejsca na sentymenty. Potrzebną są nam punkty i zwycięstwo. […] Cieszę się z tego okresu. Pracowaliśmy nad ofensywą, a w tym tygodniu zrobiliśmy też kilka rzeczy z defensywy. Weszliśmy w etap stabilizacji. Widzę postęp i myślę, że zobaczymy go także w najbliższym meczu. […] W tej lidze są dwa-trzy zespoły, które potrafią zrobić dużą różnicę jakością piłkarską. My musimy szukać swojego sposobu w dobrej organizacji, postawie fizycznej i sportowej agresywności – powiedział Piotr Stokowiec, trener ŁKS-u.
Na konferencji trener powiedział także, że wśród zawodników widzi powiew optymizmu, a drużyna jest „zbilansowana”.
Mecz ŁKS – Zagłębie Lubin odbędzie się 24 listopada o godz. 18:00.