ŁKS czekają nowe wyzwania. Jakie są plany transferowe klubu na przyszły sezon?

Sezon się jeszcze nie skończył, ale już wiadomo, że ŁKS dołączy do elity polskiej piłki, ponieważ w ostatniej kolejce przypieczętował swój awans do Ekstraklasy. Jednak, aby móc konkurować z czołówką zespołowi potrzebne są pewne wzmocnienia.

– Trudno powiedzieć jak wielu wzmocnień musimy dokonać. Chodzi o jakość ludzi, którzy mają do nas przyjść. Nikt nie zna recepty co trzeba zrobić, żeby się utrzymać. Tym bardziej, że chcemy grać widowiskową piłkę. Awans musi uświadomić nam, że na każdej płaszczyźnie musimy iść do góry. W kadrze, pracy, organizacji […] Chciałbym utrzymać mój pomysł i filozofię gry. Dlatego szukamy wzmocnień. Nie wiem ilu piłkarzy to będzie. Nie mamy dużo czasu, kończymy ligę, dwa tygodnie wolnego i zaczynamy przygotowania. To połowa czerwca, gdy większość ma ważne kontrakty. To duże wyzwanie, z którym musimy się zmierzyć – powiedział trener ŁKS-u Kazimierz Moskal, który był gościem programu Loża Piłkarska.

Cele transferowe

Pojawiły się już pierwsze pogłoski i ruchy transferowe. Jak informuje Łódzki Sport, od 1 lipca do ŁKS-u dołączy Jakub Letniowski. To młody środkowy pomocnik, który spędził obecny sezon w 2. ligowej Raduni Stężyca. Jednak w drugiej połowie sezonu nie rozegrał ani jednego meczu. Wszystko przez jego brak chęci do przedłużenia kontraktu z Radunią. Przez długi czas trenował on tylko indywidualnie i dopiero w Łodzi wznowi ćwiczenia z grupą.

Według portalu meczyki.pl, na celowników łodzian ma być jeszcze jeden zawodnik - Florian Hartherz z Podbeskidzia Bielsko-Biała. 30-latek ma doświadczenie gry na zapleczu niemieckiej Bundesligi. Mógłby się okazać bardzo cennym graczem na poziomie Ekstraklasy.