Jeden pechowy skok do wody odmienił jego życie i przykuł go do wózka.Krystian Korzewski z Koźla w Łódzkiem od dziecka marzył o olimpijskim podium - trenował podnoszenie ciężarów, po wypadku przesiadł się na handbike i chce wystartować w paraolimpiadzie.
- Do tego potrzebny jest nowy rower, który kosztuje ponad 35 tysięcy złotych. Na razie jeżdżę na pożyczonym od kolegi za krótkim rowerze - tłumaczy Krystian.
Krystian ciągle trenuje.
- W przyszłym roku chcę wystartować w ogólnokrajowych zawodach i zacząć zbierać punkty, by móc sprawdzić się na kolejnej paraolimpiadzie - dodaje.
Sportowiec trenuje co drugi dzień, by pozostać w dobrej formie.
Niepełnosprawny sportowiec ma na swoim koncie trzecie miejsce w mistrzostwach Polski.
Nowy handbike kosztuje ponad 35 złotych. Krystiana można wspierać przez: https://pomagam.pl/rowerdlakrystiana
Z Krystianem rozmawiała nasza reporterka Natalia Wolniewicz, posłuchajcie: