Kosmos w zasięgu ręki? Bardzo możliwe.To przełomowy moment w historii komercyjnych lotów w kosmos. 11 lipca założyciel filmy Virgin Galactic Richard Branson odbył swój pierwszy lot specjalnie zaprojektowanym statkiem, który jest połączeniem rakiety i samolotu.Dziś wizjoner Jeff Bezos specjalną kapsułą wzniesie się ponad 100 km ponad powierzchnię Ziemi.
- Teraz lot w kosmos kosztuje kilkaset tysięcy dolarów, ale za parę lat cena biletu spadnie — tłumaczy Tomasz Banyś kierownik Planetarium EC1 Łódź. - Jeśli popyt na takie loty nie spadnie, na rynek wejdą kolejne firmy oferujące taką atrakcję — dodaje.
- W przyszłości suborbitalne loty mogą zastąpić ruch lotniczy — dodaje Paweł Barczyński z EC1. - Samolotem będzie można wznieść się wyżej i szybciej pokonać daną odległość — dodaje.
Za udział w locie Jeffa Bezosa anonimowy kupiec zapłacił 28 milionów złotych.