Siostra Dorota odnaleziona! "Dziękujemy za modlitwę, wsparcie i ogromną solidarność!"
Po intensywnych poszukiwaniach, które trwały od wtorku, 21 sierpnia 2025 roku Zgromadzenie Sióstr Pasjonatek Świętego Pawła od Krzyża poinformowało o szczęśliwym zakończeniu sprawy zaginięcia siostry Doroty Janiszewskiej. Kobieta została odnaleziona cała i zdrowa.
W oficjalnym komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych, Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek wyraziło wdzięczność za pomoc w poszukiwaniach:
"Drodzy Przyjaciele, Z radością i ogromną wdzięcznością informujemy, że nasza siostra Dorota Janiszewska została odnaleziona. Dziękujemy wszystkim za modlitwę, wsparcie i ogromną solidarność w tych trudnych godzinach. Wasza czujność i gotowość do pomocy są dla nas bezcennym świadectwem dobra." -napisano.
Siostry podziękowały również policji za profesjonalną pomoc w poszukiwaniach.
Obecnie siostra Dorota składa zeznania, a Zgromadzenie prosi o uszanowanie jej prywatności i modlitwę, aby mogła powrócić do pełni sił po traumatycznym doświadczeniu.
Choć oficjalne szczegóły dotyczące okoliczności odnalezienia siostry Doroty nie zostały ujawnione, "Fakt" nieoficjalnie podaje, że kobieta odnalazła się w Warszawie.
Jak doszło do zaginięcia zakonnicy? Historia, która wstrząsnęła Kutnem
Przypomnijmy, siostra Dorota zaginęła we wtorek, 19 sierpnia, po tym, jak odebrała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza policji. Przełożona Wiceprowincji Matki Bożej Częstochowskiej, s. Monika, przekazała, że po rozmowie siostra Dorota, "wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać".
Zgromadzenie Sióstr Pasjonistek wykluczyło możliwość ucieczki siostry Doroty, podkreślając jej wieloletnią posługę i oddanie w pracy z kobietami uwikłanymi w prostytucję i ofiarami handlu ludźmi. Siostry zasugerowały, że zaginięcie mogło być związane z jej niebezpieczną misją.
"Od wielu lat pełni posługę nie tylko w edukacji, ale także z wielkim oddaniem wspiera kobiety uwikłane w prostytucję, w tym także ofiary handlu ludźmi. Jej praca jest pełna poświęcenia i odwagi - dociera do osób żyjących w cieniu przemocy, wyzysku i strachu. W świetle tej działalności nie można wykluczyć, że jej zaginięcie może wiązać się z jej misją, która niesie ze sobą ogromne ryzyko." - pisano w komunikacie.