To był prawdziwy sportowy roller coaster! Zespół Grot Budowlani Łódź pokonał po raz drugi Francuzki Beziers Angels i awansował do półfinału Pucharu CEV. Zwycięstwo nie było nawet konieczne ze względu na wygraną w poprzednim meczu. Do awansu wystarczyłyby dwa sety, ale łodzianki pokazały charakter i wolę zwycięstwa.
Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia Budowlanych. Początkowo było ono skromne, ale z czasem przewaga powiększała się coraz bardziej. Rywalki nawet zdołały na moment wyrównać. Ale łodzianki świetnie grały w obronie co pozwoliło odpierać groźne ataki, dzięki czemu wygrały 21:25.
Drugi set w wykonaniu łodzianek był jeszcze lepszy. Od początku do końca był to pokaz siły Budowlanych. Świadczyć o tym może wysoka wygrana 16:25. Tym samym łodzianki już były pewne awansu.
Mimo straconej pozycji zespół gospodarzy chciał walczyć o honor. W swojej grze były bardzo zawzięte. W pewnym momencie łodzianki wygrywały 12:17, ale Francuzki zdołały wyrównać, a nawet zwyciężyć 25:23.
Polecany artykuł:
Wygrany set dodał skrzydeł Beziers Angels, a także im kibicom. Łodzianki wyglądały gorzej w obronie. Już nie były w stanie odpierać ataków rywala, który od początku zdobył przewagę. Czwarty set skończył się wynikiem 25:20, co oznaczało tie break.
Zawodniczki Grot Budowlanych wiedziały, że poprzedni set był zły w ich wykonaniu. Mimo awansu chciały jeszcze pokazać swój poziom sportowy. Dlatego wyszły bardzo zmobilizowane. Od razu zdobyły przewagę dzięki czemu ten tie break nie był długi i ostatecznie skończył się zwycięstwem klubu z Łodzi wynikiem 11:15.