W hali przy ul. Smugowej trenują do mistrzostw Polski zawodowcy, ale popróbować swoich sił mogą nawet kilkulatki. To sport dla każdego – zachęca pomysłodawca i organizator Michał Nowak z Pitbike Racing Łódź. - Dzieciaki uczą się opanowania motocykla, swoich początków, a dorośli mogą traktować jazdę jako uzupełnienie treningów do dużego motocykla, jednocześnie doskonaląc technikę jazdy i ćwicząc awaryjne sytuacje, jakie mogą się zdarzyć na drogach, w normalnym ruchu.
Treningi przyciągają pasjonatów, którzy lubią pojeździć na dwóch kółkach, ale też zawodników, również z wyższych klas startowych. - Jest to niesamowity trening również na duże motocykle. Nie wyobrażam sobie w zimę nie jeździć na pitbike’u, a startować później w zawodach dużym motocyklem – komentuje zawodnik Łukasz Adamczyk.
Na torze jeździ się w ochronnych, skórzanych kombinezonach,w kasku. - Na torze nikt do nikogo się mnie przytula, nie próbujemy jeździć na tzw. zakładkę, między uczestnikami zachowany jest dystans, dlatego ten sport jest bezpieczny również w czasie pandemii – dodaje Łukasz.
Cały sprzęt można wypożyczyć na miejscu, w hali przy Smugowej 19.
