Każda bajka powstanie na oczach dzieci i z ich udziałem – przyznaje aktor Jacek Stefanik z grupy Impro Atak. – Bajka jest zagrana pierwszy i ostatni raz. To dzieci decydują, kim jesteśmy, jakie mamy imiona i cechy charakteru, kto ma przeszkadzać, a kto pomóc.
Mali widzowie wybierają też stroje dla aktorów – dodaje Magda Stefanik grupy Impro Atak. – Chcemy być postaciami z bajek, które nie istnieją, chcemy przenieść dzieci w zupełnie inny świat, by razem z nami stworzyły sobie nową rzeczywistość. Chcemy też, żeby bajki były z morałem, i to nam się udaje.
W czasie pandemii dzieci nie mogą wchodzić do aktorów na scenę - interakcja odbywa się z poziomu widowni. Improwizowane spektakle dla dzieci grane są na scenie Monopolis w niedziele.