AKTUALIZACJA: W środę, 25 sierpnia policja poinformowała, że funkcjonariuszom udało się ustalić personalia kierującego pojazdem.
Tuż po zdarzeniu kierujący volkswagenem, a także jego pasażer z małym dzieckiem oddalili się z miejsca wypadku. Na miejscu pozostała jedynie 21-letnia pasażerka golfa. W rozmowie z mundurowymi kobieta początkowo twierdziła, że nie zna kierującego volkswagenem a w aucie znalazła się przypadkowo, ponieważ pojechała kupić dwa pieski. Zwierzęta faktycznie znajdowały się w pojeździe. Drobiazgowa praca policjantów z drogówki, a także szereg ustaleń poczynionych na miejscu wypadku doprowadziły do ustalenia danych kierującego volkswagenem.
Wypadek miał miejsce po godz. 17, na skrzyżowaniu ul. Tuwima i Przędzalnianej. Zderzenie spowodował kierowca volkswagena golfa, który prawdopodobnie przejechał na czerwonym świetle i zderzył się z busem wiozącym pasażerów.
Golfem podróżować miały cztery osoby - w tym dziecko. Kierowca samochodu uciekł wraz z dzieckiem i jednym z pasażerów. Na miejscu wypadku - w samochodzie - została pasażerka auta osobowego - informuje Express Ilustrowany.
- W wyniku zderzenia busa i samochodu osobowego hospitalizowanych zostało 5 osób - podają strażacy. - Łącznie w zdarzeniu brały udział 22 osoby - 17 podróżujących busem oraz 4 samochodem osobowym. Na miejsce zadysponowano 5 zastępów PSP. Przyczynę wypadku wyjaśnia policja.
Polecany artykuł: