- Na ul. Elsnera zauważono samotnie spacerującą około 2-letnią dziewczynkę.
- Kobieta, która ją znalazła, odprowadziła dziecko do pobliskiego żłobka nr 6.
- Pracownice początkowo zaprzeczały, że dziewczynka należy do ich placówki, ale później potwierdziły, że to ich podopieczna.
- Miasto zareagowało: zawieszono kierowniczkę żłobka, a z dwiema opiekunkami rozwiązane zostaną umowy.
- Wprowadzono obowiązek zamykania wszystkich drzwi i furtek w żłobkach na klucz.
Dwulatka znaleziona sama na drodze
Opis zdarzenia pojawił się na facebookowym fanpage’u. Kobieta napisała, że wczoraj około godziny 11 zauważyła samotną dziewczynkę przy ul. Elsnera, w pobliżu żłobka.
– Przecięła ulicę Elsnera i szła w kierunku rynku. Początkowo myślałam, że dziewczynka jest w towarzystwie starszego brata/taty, który zamiast ją złapać za rękę, to bardziej zainteresowany jest telefonem. Jak ogromne było moje zdziwienie, gdy wcześniej wspomniany pan wsiadł do auta i zostawił dziewczynkę samą na środku drogi – relacjonowała.
Według jej słów, dziecko po chwili przestraszyło się nadjeżdżającego samochodu i uciekło na trawnik. Autorka wpisu podeszła do dziewczynki i spróbowała z nią porozmawiać, ale ta nie potrafiła jeszcze dobrze mówić.
– Jeden z przechodniów podpowiedział mi, że w pobliżu jest żłobek i może stamtąd dziewczynka się wymknęła. Wzięłam ją na rączki i poszłam do żłobka, żeby oddać ‘zgubę’ – opisywała.
Kiedy oddawała dziecko pracownikom, ci początkowo twierdzili, że nie należy ono do ich grupy.
– Poprosiłam Panią, żeby upewniła się na 100 procent, ponieważ dziewczynka pokazuje paluszkiem na żłobek, na koleżanki i kolegów i nie sądzę, żeby wzięła się tu z kosmosu (sama dwulatka na osiedlowych drogach). Po chwili okazało się, że niczego nieświadome Panie, potwierdziły, że to ich ‘Wikusia’… – napisała.
Ostra reakcja miasta
Do zdarzenia odniósł się Urząd Miasta Łodzi. W przesłanym komunikacie podkreślono, że sprawa traktowana jest bardzo poważnie.
- Dyrekcja Łódzkich Żłobków jest w stałym kontakcie z rodzicami dziecka. [...] Decyzją Pana Wiceprezydenta Adama Wieczorka, kierowniczka żłobka nr 6 została zawieszona w obowiązkach do czasu wyjaśnienia sprawy, natomiast z dwiema opiekunkami odpowiedzialnymi za grupę dzieci rozwiązane zostaną umowy o pracę – poinformował magistrat.
Ponadto Dyrekcja Łódzkich Żłobków wydała zarządzenie o bezwzględnym nakazie zamykania na klucz drzwi i furtek, również tych wyposażonych w domofon.
– W żłobku nr 6 Wydział Zdrowia UMŁ przeprowadził szczegółową kontrolę. Jej wyniki będą znane w najbliższych dniach [...] Sprawa jest traktowana z najwyższą powagą. Sytuacja, w której dziecko samodzielnie opuszcza teren żłobka jest absolutnie nie dopuszczalna – przekazano.
