Astropiknik w Manufakturze. Tłumy zebrały się, by obserwować start misji Axiom 4!
W środowy poranek mieszkańcy tłumnie zgromadzili się w Manufakturze, by wspólnie oglądać historyczny start rakiety z udziałem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Emocje naprawdę sięgały zenitu, a łodzianie kibicowali bardzo rodzinnie!
"Są ogromne emocje, specjalnie tu przyjechaliśmy, bo syn interesuje się kosmosem, sam ma teleskop, ogląda gwiazdy. śledzimy od początku misję i trzymamy kciuki za Sławosza, szczególnie, że to łodzianin! Czekamy, odliczamy" - powiedziała nam rodzina, która przyjechała do Manufaktury specjalnie, by śledzić start rakiety.
"Są emocje, jest podekscytowanie. Trochę się interesujemy kosmosem, profil Karola śledzimy całą rodziną. I to właśnie dla niego i dla Sławosza Uznańskiego tu jesteśmy" - dodaje inna rodzina, która pojawiła się na wydarzeniu.
Wydarzenie poprowadził znany popularyzator astronomii, Karol Wójcicki z profilu "Z głową w gwiazdach" oraz Daniel Śledź z kanału "Rakietomania". Nie zabrakło anegdot i ciekawostek dotyczących zarówno misji Axiom 4, jak i samego łodzianina.
Prezydent Łodzi na Astropikniku: "Sławosz Uznański-Wiśniewski pokaże nam wszystkim, że Łódź jest w centrum uwagi"
Astropiknik w Manufakturze zorganizowany został wspólnie przez Manufakturę i Urząd Miasta Łodzi. Na miejscu obecna była również prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska, która została poproszona o kilka słów.
"Przyznam, że jestem pod wrażeniem, że o tej porze tu jesteście! Dla nas to bardzo ważne, nie tylko z punktu widzenia, że po tylu latach od Mirosława Hermaszewskiego Polak wzniesie się do gwiazd, ale to jest łodzianin. Łodzianin, który pokazał, że warto te marzenia mieć i one się spełniają. Ja bardzo się cieszę, ze Sławosz Uznański-Wiśniewski pokaże nam wszystkim, że Łódź jest w centrum uwagi." - powiedziała Hanna Zdanowska.
"Jesteśmy tu wszyscy, by śledzić, by podziwiać, ale przede wszystkim żeby mocno trzymać kciuki za powodzenia misji, a co najważniejsze - bezpieczną podróż i bezpieczny powrót na Ziemię" - dodała prezydent.
Polak poleciał w kosmos. Wspólne odliczanie do startu rakiety
Jednak kulminacyjnym momentem było wspólne odliczanie do startu, transmitowanego na telebimie. Rakieta Falcon 9 wystartowała zgodnie z planem, nie zabrakło łez wzruszenia i oklasków.
"Jest super, bardzo cieszę się, że tu jestem. Mamy polskiego astronautę. Mieliśmy jechać do szkoły, ale przyjechaliśmy z bratem i tatą tutaj, oglądaliśmy start rakiety, to coś niesamowitego" - powiedział nam młody miłośnik astronomii, który oglądał start misji.
O godzinie 9:35 Sławosz Uznański-Wiśniewski przekroczył linię Karmana, symboliczną granicę kosmosu.
"Mamy oficjalnie drugiego polskiego astronautę. To drugi Polak w historii, który osiągnął przestrzeń kosmiczną. Sławosz jest już w kosmosie moi drodzy! Ale to nie jest koniec jego drogi" - mówił podekscytowany Karol Wójcicki.
Dowiedzieliśmy się również, jaką nazwę ostatecznie otrzymała kapsuła. To Grace, oznaczającą "łaskę", "wdzięk".
Pierwsze słowa Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego w kosmosie
Dziesięć minut po starcie kapsuła Crew Dragon odłączyła się od drugiego stopnia rakiety Falcon 9. Następnie członkowie załogi Ax-4 wygłosili oświadczenia w swych ojczystych językach.
"Drogie Polki i Polacy, dziś robimy ogromny krok w stronę przyszłości technologicznej Polski, Polski opartej na nauce i wiedzy cywili. Niech ta misja będzie początkiem epoki, w której nasza odwaga i nieustępliwość kształtują nowoczesną Polskę, dla nas i dla przyszłych pokoleń. Kosmos zawsze jednoczył ludzi. Zabieram dziś z Ziemi cząstkę każdego z was, waszej siły, waszej nadziei, waszego zaufania. W kosmosie nie jestem sam. Reprezentuję nas wszystkich. Z całego serca dziękuję wam za zaufanie. Kosmos dla wszystkich, space for everyone" - powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski, zwracając się do Polaków.
Zdjęcia z Astropikniku znajdziecie w naszej galerii.