Projekt Caritasu Archidiecezji Łódzkiej napotyka kolejne problemy. Zrezygnowano już z drugiej lokalizacji, w której miały powstać domy dla uchodźców z Ukrainy i bezdomnych. Jak podaje Dziennik Łódzki, początkowo 10 modułowych domków miało stanąć przy ul. Opalowej, na osiedlu Radogoszcz-Zachód. Działkę, liczącą 2 tys. mkw, zaproponowały władze miasta po sprzedaży z 99 proc. bonifikatą. Gdy już się wydawało, że wszystko idzie w dobrym kierunku, mieszkańcy się sprzeciwili. Stwierdzili, że powinny tam znajdować się tereny zielone, na co przystał Urząd Miasta Łodzi.
W zeszłym tygodniu na horyzoncie pojawiła się nowa lokalizacja - działka przy ul. Pienistej 2A i 4, licząca 3,6 tys. mkw. Tak jak wcześniej, Caritas Archidiecezji Łódzkiej miał ją nabyć z 99 proc. bonifikatą, za kwotę 6,2 tys. zł.
Początkowo zarząd osiedla Lublinek-Pienista pozytywnie zaopiniował sprzedaż, ale bez konsultacji z mieszkańcami. Gdy Ci się o tym dowiedzieli, to podjęli konkretne działania, składajać do miasta wnioski o niewydanie zgody na sprzedaż oraz o przeprowadzenie konsultacji, a także do rady osiedla Lublinek-Pienista o odwołanie zarządu.
Swoje postępowanie tłumaczyli tym, że nikt ich nie pytał o zdanie, a domki i zamieszkałe tam osoby nie stwarzałyby najlepszej okolicy dla bawiących się dzieci. Innym argumentem był też sprzeciw wobec wycinki drzew.
Teraz, jak informuje Dziennik Łódzki, rozważana jest inna lokalizacja domków dla uchodźców z Ukrainy i bezdomnych.
