Bił psa tak długo, aż ten skonał. Policję wezwał świadek, widział wszystko

i

Autor: KWP w Bydgoszczy

na sygnale

Bił psa tak długo, aż ten skonał. Policję wezwał świadek, widział wszystko

2024-06-15 17:06

Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, zastali pijanego do nieprzytomności mężczyznę i martwego psa. Obrażenia na ciele zwierzęcia wskazują, że mogło zostać śmiertelnie pobite.

  • 54-letni mieszkaniec Wielunia (województwo łódzkie) został zatrzymany przez policję po tym, jak na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie od świadka, że pobił psa.
  • Patrol, który dotarł pod wskazany adres, znalazł tam nietrzeźwego mężczyznę, a obok niego martwe zwierzę.
  • To się stało 14 czerwca między godziną 16 a 17.

- Na miejscu funkcjonariusze zastali nietrzeźwego mężczyznę i leżącego w pobliżu psa. Lekarz weterynarii stwierdził, że zwierzę nie żyje. 54-latek został zatrzymany - potwierdza Adam Dembiński z KWP w Łodzi.

Co grozi za znęcanie się nad zwierzęciem?

Obrażenia na ciele zwierzęcia wskazują, że mogło zostać śmiertelnie pobite. Policja wyjaśnia okoliczności sprawy pod nadzorem prokuratora rejonowego w Wieluniu. Za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do trzech lat więzienia, a jeśli skutkiem tego jest śmierć, sąd może skazać sprawcę na pięć lat za kratkami.

Reporter Super Expressu tańczy "zbójnickiego" z polskim zespołem folkowym w Hanowerze
Jak dobrze znasz województwo łódzkie? Którą miejscowość zamieszkuje więcej osób? [QUIZ]
Pytanie 1 z 9
Pabianice czy Tomaszów Mazowiecki