Pomnik Jana Pawła II stojący przed łódzką katedrą został zdewastowany w nocy z soboty na niedzielę (1 / 2 kwietnia). Nieznany sprawca pomalował ręce figury czerwoną farbą, a twarz żółtą. Na granitowym cokole namalowano też napis „maxima culpa”, nawiązujący do tytułu książki Ekke Overbeeka „Maxima culpa – Jan Paweł II wiedział”.
- Od momentu otrzymania zgłoszenia o tym zdarzeniu funkcjonariusze prowadzili bardzo intensywne czynności, aby ustalić odpowiedzialnych za ten czyn - poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji. - Przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady oraz monitoring obejmujący swoim zasięgiem monument.
Polecany artykuł:
W piątek rano (7 kwietnia) funkcjonariusze zatrzymali 25-letniego mężczyznę, podejrzewanego o zdewastowanie pomnika papieża. Jeszcze tego samego dnia 25-latek został doprowadzony i przesłuchany w nadzorującej śledztwo Prokuraturze Rejonowej Łódź-Śródmieście. Jak poinformowała prokuratura, w miejscu zamieszkania mężczyzny znaleziono szereg przedmiotów, które potwierdzają zasadność stawianych mu zarzutów.
- 25-latek usłyszał zarzuty dotyczące znieważenia pomnika i obrazy uczuć religijnych poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. - Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności w wymiarze do dwóch lat. Na obecnym etapie, kierując się wyłącznie dobrem postępowania, nie jest możliwe przekazanie bliższych informacji co do przyjętych przez podejrzanego postawy i treści złożonych wyjaśnień.
Zatrzymany 25-latek został objęty policyjnym dozorem. Śledczy podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
- Postępowanie trwa. Kontynuowane są czynności mające na celu ustalenie współsprawców – dodał prok. Kopania.