Otyłość można pokonać
Program leczenia otyłości skierowany jest do osób z otyłością III stopnia (BMI powyżej 40) lub II stopnia, którym towarzyszą choroby związane z otyłością, takie jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze czy bezdechy senne (BMI powyżej 35). Inicjatywa została uruchomiona w 2021 roku i obejmuje kilkanaście ośrodków w Polsce. W województwie łódzkim program realizowany jest w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 1 im. Barlickiego w Łodzi.
Ratunek dla wielu osób
Dotychczas do programu włączono 123 pacjentów, w tym 90 kobiet i 33 mężczyzn. Wśród nich blisko 70 osób poddano operacjom bariatrycznym. Program trwa nadal, a w bieżącym roku zakwalifikowano już pierwszą pacjentkę. Wymagania wiekowe ograniczają się do pełnoletności – najmłodszy uczestnik miał 20 lat, a najstarszy 64. Nie ma górnej granicy wieku. Najwyższy wskaźnik BMI wśród zakwalifikowanych pacjentów wynosił 57, przy wzroście 152 cm i wadze 130 kg, co znacznie przekracza normę wynoszącą 18,5–24,99.
Dr Mateusz Kamiński, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej ze szpitala im. Barlickiego, zwraca uwagę, że otyłość wciąż wiąże się z licznymi stereotypami. Wymaga się od pacjentów samodzielnej redukcji masy ciała, choć badania populacyjne dowodzą, że w większości przypadków takie próby są nieskuteczne. Problemem jest również brak odpowiedniej pomocy medycznej, co prowadzi do późnego zgłaszania się pacjentów na leczenie. - Personel medyczny często nie traktuje otyłości jako choroby, co opóźnia wdrożenie odpowiedniej terapii – zauważył dr Kamiński. Obecnie stosowane metody obejmują leczenie farmakologiczne, endoskopowe oraz chirurgiczne.
Pacjenta czeka specjalna terapia
Pacjenci kwalifikowani są do programu KOS BAR w Poradni Chirurgicznej szpitala na podstawie skierowania od lekarza rodzinnego z rozpoznaniem otyłości patologicznej. Od pierwszej wizyty do operacji mija zwykle od 3 do 6 miesięcy. W tym czasie chorzy są konsultowani przez zespół specjalistów, w tym chirurga bariatrycznego, dietetyka, psychologa oraz rehabilitanta, a także przechodzą niezbędne badania diagnostyczne, takie jak gastroskopia. Przygotowania te pomagają pacjentom zmniejszyć ilość tkanki tłuszczowej, zwiększyć masę mięśniową i lepiej przygotować się do zabiegu. W ramach spotkań grupowych uczestnicy dzielą się swoimi doświadczeniami i wzajemnie wspierają.
Dr Kamiński podkreśla, że decyzja o leczeniu podejmowana jest wspólnie z pacjentem, po omówieniu różnych opcji, w tym leczenia farmakologicznego. - Każda osoba z BMI powyżej 35 powinna skonsultować się z chirurgiem bariatrycznym i lekarzem specjalizującym się w leczeniu zachowawczym. Ostateczna decyzja należy do pacjenta, a naszym zadaniem jest go w tym wesprzeć – dodał lekarz.
Likwidacja otyłości leczy inne dolegliwości
Chirurgiczne leczenie otyłości pozwala zredukować masę ciała średnio o 30 proc., co często prowadzi do remisji lub ustąpienia chorób takich jak cukrzyca, nadciśnienie czy astma. Zabiegi te wydłużają życie średnio o 4–8 lat, choć wiążą się z ryzykiem powikłań – śmiertelność wynosi około 0,2 proc., co jest porównywalne do ryzyka wycięcia pęcherzyka żółciowego. Najczęściej wykonywaną operacją jest rękawowa resekcja żołądka, podczas której usuwa się około 80 proc. organu. - Największy żołądek, jaki usunąłem, miał pojemność 2000 ml. Pacjent schudł 30 kg w ciągu sześciu miesięcy od zabiegu – opowiada dr Kamiński.
Według danych NFZ nadwagę ma 65,7 proc. mężczyzn i 45,9 proc. kobiet w Polsce, a otyłość dotyka 13,6 proc. populacji. W województwie łódzkim w 2022 roku problem nadwagi i otyłości stwierdzono u niemal 40 proc. pacjentów.
