Zmiana czasu z letniego na zimowy. Kiedy przestawiamy zegarki?
Zima nadchodzi wielkimi krokami, a wraz z nią tradycyjna zmiana czasu z letniego na zimowy. Dobra wiadomość jest taka, że zyskamy dodatkową godzinę snu (choć w praktyce różnie z tym bywa). Niestety, ma to też swoje minusy – dni staną się krótsze i szybciej zapadnie zmrok, co nie sprzyja porannemu wstawaniu ani wychodzeniu z domu po pracy.
Kiedy dokładnie nastąpi zmiana czasu w 2025 roku? W tym roku zegary przestawimy w nocy z soboty na niedzielę, 26 października. O 3:00 nad ranem cofniemy wskazówki o godzinę, czyli na 2:00.
Większość współczesnych urządzeń, takich jak smartfony czy komputery, zaktualizuje czas automatycznie. Mimo to warto pamiętać o sprawdzeniu zegarków analogowych oraz sprzętów, które nie są połączone z internetem, by uniknąć zamieszania w kolejnych dniach.
Dwa razy w roku zmieniamy czas. Temat budzi duże kontrowersje
Choć dyskusja na temat zasadności zmiany czasu trwa, wciąż przestrzegamy tej tradycji. A skąd w ogóle wzięło się przestawianie zegarków?
Idea zmiany czasu, zwana także czasem letnim, ma swoje korzenie w myśli Benjamina Franklina, który w 1784 roku zauważył, że przesunięcie aktywności ludzi w lecie na wcześniejszą porę dnia pozwoliłoby zaoszczędzić na oświetleniu. Jednak dopiero w czasie I wojny światowej, w 1916 roku, Niemcy jako pierwsi wprowadzili zmianę czasu na szeroką skalę, aby oszczędzać energię. Wkrótce dołączyły do nich inne kraje, w tym Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.
Głównym argumentem za zmianą czasu od początku była oszczędność energii. Teoretycznie, wydłużenie dnia po południu w okresie letnim miało zmniejszyć zużycie energii elektrycznej na oświetlenie.
Temat jednak wzbudza od lat spore kontrowersje. Najpoważniejszym argumentem przeciwko zmianie czasu są jej negatywne skutki dla zdrowia. Przesunięcie zegara o godzinę zaburza naturalny rytm dobowy, co może prowadzić do problemów ze snem, obniżonej koncentracji, a nawet zwiększonego ryzyka zawału serca i udaru mózgu. Poza tym, zmiana czasu wiąże się z kosztami dla przedsiębiorstw, które muszą aktualizować systemy informatyczne i dostosowywać harmonogramy pracy. Może to również wpłynąć na efektywność pracowników i produktywność.
Jedno jest pewne, zmiany czasu w Polsce będą obowiązywać przynajmniej do końca 2026 roku, zgodnie z rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów. Po tej dacie temat zniesienia zmian czasu powróci, ale obecnie nie ma jeszcze ostatecznej decyzji ani prac nad jego likwidacją.
