Z mistrzostw świata w zimowym pływaniu w Tallinie przywiozła srebrny i brązowy medal. Nasza łódzka zimowa pływaczka Ola Bednarek potwierdziła, że wciąż należy do ścisłej światowej czołówki.
- Przyjechało 1400 zawodników z całego świata. Reprezentowali 40 krajów. Patrząc na czasy zawodników poziom był wyższy niż na Mistrzostwach Europy, które w tym roku odbyły się w Oradei i wyższy niż na zeszłorocznych Mistrzostwach Świata – mówi nam Ola Bednarek.
Polecany artykuł:
Woda miała temperaturę 0,8 Celsjusza.
- To była specjalnie przygotowana niecka w porcie jachtowym w Tallinie. Wyglądała jak basen. Po wyjściu z wody niektórzy idą ogrzać się w szatni, w saunie, a na niektórych zawodach są bale z ciepłą wodą – dodaje zawodniczka.
Ola planuje teraz przepłynięcie Cieśniny Gibraltarskiej. Wcześniej jako pierwsza Polka zdobyła potrójną koronę w pływaniu na wodach otwartych, pokonując wpław kanał Katalina, później kanał La Manche i opływając nowojorski Manhattan.