Koń Bałutek - oryginalna rzeźba stworzona z fabrycznych grzejników - to ważny punkt spotkań na Bałutach. Co roku mieszkańcy Bałut celebrują urodziny sympatycznego zwierzaka w ramach organizowanego przez siebie sąsiedzkiego pikniku. Urodzinowa impreza z okazji 4. urodzin Konia Bałutka odbędzie się już w najbliższą sobotę (21 września).
- To impreza całkowicie społeczna, w której organizację włączonych jest dużo ludzi – mówi Łukasz z Bałut - muzyk, performer i artysta audiowizualny, który spina organizacyjnie cała przedsięwzięcie.
Co w tym roku czeka na urodzinowych gości?
- Będą Mistrzostwa Bałut w Kapsle, magiczne show iluzjonisty, na scenie pojawią się lokalni artyści o bałuckich korzeniach – zapowiada Łukasz z Bałut. - Będzie strefa relaksu i nostalgiczna strefa PRL, a miłośnicy motoryzacji będą mogli podziwiać malucha i dużego fiata.
O poczęstunek dla gości zadbają lokalni przedsiębiorcy: Gorąca Kiełbasiarnia, piekarnia Podpora oraz cukiernia Czekolada i krem.
Polecany artykuł:
Urodzinowa impreza przy ul. Głowackiego 5 (obok Gorącej Kiełbasiarni) rozpocznie się w sobotę (21 września) o godz. 16:30.
Koń Bałutek pojawił się na Bałutach we wrześniu 2020 roku. Powstał ze starych grzejników, którym drugie życie dał Marek Kudłaty.
- W humorystyczny sposób podszedłem do tej instalacji – mówił twórca rzeźby. - Pomyślałem, że jeśli stare grzejniki mają pójść na złom, to można z nimi coś zrobić. W taki właśnie sposób powstał Koń Bałutek.
Polecany artykuł:
