Zagraniczne media o obniżce stóp procentowych w Polsce
W środę Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 75 pkt. bazowych. Główna stopa procentowa NBP, czyli stopa referencyjna, została obniżona z 6,75 proc. do 6 proc, co zaskoczyło nie tylko polskich ekonomistów i kredytobiorców, ale też zagraniczne media.
- Polski bank centralny dokonał zaskakująco ostrej obniżki stóp procentowych w celu pobudzenia spowalniającej gospodarki na mniej niż sześć tygodni przed wyborami, co osłabiło złotego i uderzyło w akcje banków - pisze amerykański Bloomberg i przypomina ze prezes NBP, Adam Glapiński informował wcześniej, że obniżka stóp procentowych jest uzasadniona tylko wtedy, gdy inflacja spadnie do jednocyfrowego poziomu, a w sierpniu wyniosła 10,1% w ujęciu rocznym.
- To cięcie z bazuki - powiedział Bloombergowi Marek Drimal z Societe Generale SA w Londynie. - Zobaczymy, co bank centralny ma do powiedzenia, ale na razie rynek będzie drapał się po głowie.
Jak podkreśla Bloomberg, jeszcze w środę decyzja o obniżeniu stóp procentowych spowodowała, że złotówka w stosunku do euro obniżyła wartość o 1,7% proc., co jest najsłabszym poziomem od maja.
O Polsce napisał także Financial Times.
- Rada Polityki Pieniężnej obniżyła koszty kredytu do 6% z 6,75%. Analitycy przewidywali obniżkę przed głosowaniem w przyszłym miesiącu, ale większość spodziewała się 0,25 punktu procentowego, ponieważ polska inflacja pozostaje dwucyfrowa i znacznie powyżej średniej UE - podaje brytyjski dziennik i wskazuje na relacje prezesa NBP z partią rządząca.
- 73-letni Glapiński został powołany do Rady Polityki Pieniężnej banku w 2010 roku i ma długotrwałe, osobiste relacje z liderem partii rządzącej, Jarosławem Kaczyńskim - pisze Financial Times.